Wpis
Ogłaszam CANDY: przedmiotem losowania jest torba, pomyślana jako zakupowa. Nie jest uszytywniona,można ją złożyć i nosić na wszelki wypadek. Ma jednak podszewkę z kieszonką zapinaną na zamek, i cała torba jest zapięta na solidny zamek też. Nie jest wielka, ale pomiesci swobodnie A4. Wykonana z pięknej imitacji lnu w cieniowane pasy, naszyta aksamitna aplikacja - tylko po jednej stronie. Uchwyty są na tyle długie, że można swobodnie nosić na ramieniu. Wytrzyma duży ciężar, ale nie polecam dźwigać! Zostawmy to facetom!!!
Zasady Candy jak wykle, udział może brać każdy, także osoba bezblogowa :) ZAPRASZAM pięknie!
Zakończenie o północy z soboty na niedzielę 19/20 czerwca!
Wracam do siebie, muszę to robić w tempie ekspresowym, nie ma rady, bo następna chemia już za miesiąc... a nawet mniej.
I zawsze Wam dziekuję, trzymacie mnie!!! Toteż słodyczy będzie więcej :) takie symboliczne podziękowanie.
Już w komentarzu napisałam, ale rozwinę: walczę, bo nie mam zamiaru by jakaś cholerna choroba przejęła kontrolę nade mną! I rządziła!!! Co to, to NIE! Piszę o tym tylko dlatego, bo może komuś pomogę, wesprę, poderwę? Bywam w szpitalu często, widzę wielu ludzi rozpaczonych, załamanych, w silnym stresie. To jeszcze pogarsza sytuację! To jest najlepsza pora na zmiany w życiu, na zrobienie czegoś dla siebie i tylko dla siebie! Bo nawet najlepsze, najsilniejsze wsparcie rodziny nie pomoże, jeśli my sami sobie nie pomożemy. Odwróćmy sytuację, nie mówny, że nie można, nie pora, nie da rady... Spełniajmy marzenia, zróbny to, co było odłożone na potem! TERAZ jest ważne! DZIŚ jest ważne!
Czyżbym była pierwsza?? Jakoś nie wierzę!! Ale zapisuję się na profesjonalną torbę. Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.reniutek.blogspot.com
Bardzo fajna torba zakupowa :-) dokładnie taka jakiej potrzebuję. Zapisuję się na candy. Życzę duuużo zdrowia i siły do walki z chorobą.
p.s. zgadzam się całkowicie z opinią na temat ostatnich powieści Joanny Chmielewskiej, wcześniejsze były zdecydowanie lepsze, mimo to zawsze kupuję kolejne jej książki.
Dziękuję Wam.
Bromba, uwielbiam Twoje stworzonka, to wprost żywe bajki nie tylko dla dzieci!
Ja również zapisuję się na candy
Podziwiam Twoje piękne torby i torebki, ale jeszcze bardziej hart ducha z jakim walczysz o swoje zdrowie....
serdecznie pozdrawiam i życzę w tej walce ZWYCIĘSTWA !!!!
Zapisuję się i ja. Może w końcu mi się poszczęści w jakimś losowaniu. :)
Z przyjemnością się zapisuję :)
Zdrowia i sił życzę :)
Zdrówka przede wszystkim zyczę .
I do kolejki :)
Wytrwałości życzę!!! Piękną torbę chętnie przygarnę ;) i ustawiam się w kolejce! Pozdrawiam
Zapisuje się:) A przede wszystkim życzę zdrowia, zdrowia, zdrowia!!!
Kochani, walcze, a piszę o tym bo może to kogoś poderwie też?
Zapisuę sie na Candy.
KIbicuję !!!
pozdrawiam!!!
Torba piękna, więc i ja chętnie w kolejce po nią stanę. Podziwiam Cię za postawę w walce z chorobą, wiem jakie to ważne, ale jednocześnie jakie trudne.
Ale kuszący ten "cukiereczek":)!!! I ja z miłą chęcią staję do kolejki oczekujących na losowanie:)
A słowa o chorobie, o walce z nią...jak zwykle mądre...przemyślane...wartościowe...!
Pozdrawiam najserdeczniej, Ewa:)!
Dużo siły i optymizmu życzę.
Mam chrapkę na torebkę;-)
Tak trzymać!!! Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoje wyniki.
Torba jest fantastyczna. Chętnie zapakowałabym do niej prowiant na wycieczkę:-)
Pozdrawiam cieplutko,
Enyo
Piękna torba!! Już staję w kolejce!!
Życzę dużo zdrowia i optymizmu, musi być dobrze!!!!
Kochana powiedz mi, skąd Ty bierzesz tyle siły, tyle samozaparcia, tyle optymizmu. Podziwiam Cię cały czas, i wstyd mi gdy nieraz robię wielkie halo, bo coś mnie boli, bo to żałądek nie ten, bo to coś tam z sercem. A ilekroć wchodzę na Twojego bloga, to muszę się przyznać sama przed sobą, że nie mam prawa narzekać, użalać się i że tak naprawdę, to powinnam sie cieszyć z tego co mam...jesteś dla mnie takim przykładem. Nie wspominając juz o tym, że piękne rzeczy tworzysz i również w tej dziedzinie jesteś często dla mnie inspiracją!! Pozdrawiam Cie gorąco i mocno przytulam!!!
Aha! I oczywiście w kolejce po torebeczkę też się ustawiam, bo nie mam jeszcze nic Twojego i trzeba by to jakoś nadrobić. Informacje u siebie dam jutro lub pojujtrze, zależy jak sie z czasem wyrobię.
Ustawiam się w kolejce może wreszcie trafi na mnie. Trzymam za Ciebie Kciuki :):)
Jesteś dzielna i podziwiam Ciebie za to że nie poddajesz się.
Tez jeżdżę na chemię z mężem co dwa tygodnie i widzę wiele smutku i bezradności.Staram się rozmawiać z ludżmi i dodawać im otuchy do życia.
Torba jest piękna , a takiej właśnie szukałam.Ustawiam się w kolejce po moje szczęście.
wdomuujagi.blogspot.com/
Małgosiu życzę dużo duzo wiary i optymizmu! Musi być dobrze!!!!
Torba piekna, jak każde Twoje dzieło:)
Rewelacyjna torba, kciuki trzymam z całych sił za twoją walkę!! Na candy się zapisuję, a info jest tutaj: na-tarasie.blogspot.com/
Pozdrawiam :))
Powinnaś z tą notką plakaty porozwieszać :)
Torba świetna, chętnie bym przygarnęła, ale wątpię czy 2 razy szczęście mi dopisze w losowaniu, ale się nie przekonam, póki nie spróbuję!
Ustawiam sie w kolejce....Twoje torby sa takie piękne,moze ta jedyna trafi do mnie.Pozdrawiam
Ja też się zapisuję :-)
I wierzę w Ciebie! Dasz radę. Czytam Twojego bloga od pewnego czasu i widać, że twarda z Ciebie facetka :-)
I ja podczytuję Twojego bloga. Wreszcie mogę dopisywać komentarze na blogspocie, to i do Ciebie czasem coś skrobnę ;)
Życzę duuuużo zdrowia, duuuużo optymizmu i wiary, że się wszystko uda po Twojej myśli.
No i zapisuję się na tą fajną torbę ;)
Pozdrawiam :*
wiolinkowo1.blogspot.com/
Małgosiu! tak bardzo się cieszę, że wróciłaś na blog-wierzę, że zwyciężysz Wanda
Małgosiu, wspierasz i podrywasz! To działa!
Dzięki :)
Podziwiam Twoje torby i marzy mi się, by taką mieć. Pozdrawiam.
śliczności szyjesz:)
I nie zgadzam się na te wstrętne choróbska!! Kciuki mocne! Idę do archiwum.
Ja się też nie zgadzam aby jakaś wredota zabierała Ci czas. Proszę tak dalej myśleć, działać - to same cudowności, to blask nadający sens każdemu, chociażby tylko zmęczonemu człowiekowi. Podnosi to wiarę w lepsze dni i tylko w zwycięstwo!
Ogromnie mi miło że mogę wziąć udział w Candy u Ciebie.
Z serdecznymi pozdrowieniami Agnieszka
nitkowo.blogspot.com/
Podziwiam Cię Małgosiu za Twój niesamowicie silny charakter i umiejętność wychowywania samej siebie.
Oczywiiście zapisuję się, może czerwiec- miesiąc moich pierwszych urodzin od operacji i czterdziestych siódmych jak natura chciała- będzie dla mnie bardziej szczęśliwy.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
I ja sie zapisuje Zdrowka zyczac, wytrwalosci i duzo sily.
Pozdrwiam z Krakowa. Iza
Chciałam się tez ustawić w kolejce po to cudo :)
Info o candy w bocznej szpalcie na moim blogu
yenulka.blogspot.com/
Nieustająco tu do Ciebie zaglądam, trzymam kciuki :up:
Zaglądam ;) Też się ustawiam w kolejce. Powodzenia w walce!
Trzymam wiec kciuki za Ciebie i wielu innych, bo pracujac u lekarza ogolnego, dosyc sie czlowiek naoglada. Sily i swiatla Ci zycze, a na Candy sie chetnie zapisuje
www.houseofbabajaga.blogspot.com/
...I ja także staję do kolejki torba super jak wszystkie Twoje prace... Pozdrawiam serdecznie :) Małgosia W.
Ja się też zapisuję! Może szczęście się do mnie uśmiechnie i będę szczęśliwą posiadaczką Twojej torebki.....
Po tak piękną torebkę chętnie się zapisuję.
Życzę dużo zdrowia, byś mogła tworzyć jeszcze wiele
tak cudownych prac.
Przede wszystkim życzę dużo, dużo zdrowia i siły do walki!!! Podziwiam osoby, które tak dzielnie idą do przodu mimo przeszkód! Moja przyszła teściowa jest bardzo chorowita, ale jej niestety brakuje tej wiary, więc jest to trochę męczące dla bliskich, ale przede wszystkim uniemożliwia jej lepsze samopoczucie mimo choroby...
Cieszę się, że się trafiłam. Też chętnie przygarnęłabym taką torbę :)
Pozdrawiam serdecznie!
To jeszcze ja się zapisuję na urocza torbę.Zapraszam również na candy do siebie!
alicja11.blogspot.com/
Duzo sił i wiary życzę w walce z choroba dobrze,że robisz to co lubisz ,bo slicznosci tworzysz!
jestem u Ciebie pierwszy raz i po prostu oniemiałam... tyle w Tobie siły, optymizmu i chęci do działania! kurcze, Kobieto, jesteś ogromną inspiracją! pozdrawiam Cię ciepło!
ps. torba jest niesamowicie śliczna!:)
Życzę wygranej z chorobą . Podziwiam Cię za wolę walki, za to, że potrafisz dzielić się swoim doświadczeniem.
Pozdrawiam
Witam, życzę dużo zdrówka.
Chętnię się zapisuję jak większość kobiet lubię torby. Tego podobno nigdy za wiele w szafie:)
Pozdrawiam, Ewa
summer21.blog.interia.pl
Strasznie lubie takie ekologiczne kolorki i jak każda kobieta kocham torebki :)
może ta bedzie moja
Widać, że praca i spotkania na blogowisku dodają Ci skrzydeł - to bardzo cieszy.
Zatem życzę Ci dużo pracy, bo z niej czerpiesz siłę - przezwyciężaj wszystkie trudności, a problemom śmiej się w nos.
Kolejka do torby jest bardzo długa - mam nadzieję, że się w niej nie zgubię, a kto wie, może będę mogła dumnie nosić jedną z Twoich toreb.
Podziwiam je wszystkie i te małe i te duże.
Pozdrawiam ciepło.
Piękna torba i marzy mi się:) Zapisuję się tyz skoro jako bezblogowa też mogę.
Pozdrawiam i siły życzę! Trzymam kciuki!
Uff! Znalazłam wreszcie chwilę, by zaklepać sobie miejsce w kolejce.
Małgosiu, ściskam mocno, mocno! :)))
I lecę do siebie wkelić obrazek!
Ja to mam refleks! Dopiero teraz zauwazyłam datę! Ech!
Mam nadzieję, że jeszcze zdążyłam :)
Pozdrawiam!
I ja się jeszcze zdążyłam zapisać :)
cudenkowo-madeleine.blogspot.com/
Oj chyba i ja zdążę;) Torba cudna! Uwielbiam takie torby ach:):):)
Pozdrawiam Aś:)
joasiunia.blogspot.com/
Skoro czas do północy to jeszcze się zapisuję :) nigdy w życiu nie uszyłabym czegoś tak pięknego....
Dużo zdrówka i sił do walki :-)
I tak trzymaj... Nie poddawaj się!
Dzień Dobry
Niechaj dzieje się co chce teraz mój e-mail do Pani mknie :)
wara@poczta.forward.pl
ADA
Zgadzam sie z Twoją wypowiedzią w 100%. Trzeba wierzyć mimo wszystko, i na przekor paskudnemu losowi. .Będzie dobrze. Powodzenia